Fotografia cyfrowa, analogowa i w technikach szlachetnych.
wtorek, 17 listopada 2015
Kirkut w Wielowsi
Kirkut Wielowieś
Po raz pierwszy byłem tam ponad rok temu na rowerze. Wtedy nie miałem normalnego aparatu tylko telefon. Tym razem wiało i lało. Znowu nie bardzo chciało mi się skupiać nad tematem. Kolejno miejsce do powtórnego odwiedzenia...
Zupełnie jak poniemieckie ewangelickie u mnie w okolicy...
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś odwiedzić Twoje okolice...
Usuń