Wczoraj pojechałem rowerkiem w stronę Świętochłowic, ale jakiś czas temu
Przemek powiedział mi że maszynownia szybu Klara zawaliła się po pożarze. Miałem ochotę to zobaczyć. Na dokładkę zrobiłem zdjęcia z za płotu wieży szybu Mikołaj. Coraz mniej zostaje reliktów dawnego śląska, który pamiętam z lat dziecinnych.
Niesamowite miejsca, intrygujące fotografie. Będę śledzić poczynania na bieżąco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam.
Usuń